Witajcie kochani ! <3
Miałam plany, by dziś wstawić kolejny rozdział ale niestety nie dam rady.
Dziś obchodze moje 18 urodziny i mam zalatany dzień :D
Postaram się wstawić go jutro albo na początku tygodnia ;)
By nie zostawiać was z niczym to pokażę wam skrawek rozdziału ;)
- Miał na imię Lorenzo - Powiedziała Clary - Skradł mojego pierwszego całusa - Rzekła z uśmiechem, gdy przypomniała sobie dawne czasy
- Tak? I co się z nim stało? - Odparł pospiesznie Jace, z ponurą miną, którą Clary od razu zauważyła, ale nie skomentowała tego i zostawiła to dla siebie
- Byliśmy młodzi i zakochani, ale zaczeliśmy dorastać i oboje poszliśmy w dwie różne strony - Oznajmiła - Ja zostałam u boku rodziny w Idrysie a on wyjechał do Włoch skąd pochodził by odnaleźć ojca - Oznajmiła - Żadnego listu, żadnego znaku życia... Poprostu zniknął z mojego życia - Stwierdziła posmutniając
- Więc nie był zbyt odpowiedzialny, jęśli ,jak twierdzisz, Cię kochał - Odparł sarkastycznie Jace
- Nie znałeś go. Był delikatny, romantyczny, miał dobre maniery i był świetnym łowcą - Przyznała
- Napewno nie lepszym ode mnie - Powiedział dumnie blondyn
- Twoja pewność siebie, co raz bardziej mnie zaskakuje Panie Herondale - Rzekła z uśmiechem
- Jeszcze nie jednym Cię zaskoczę Panno Morgenstern...
Wszystkiego najlepszego !
OdpowiedzUsuńDużo weny ! Czekam z niecierpliwością na nexta ❤️
Wszystkiego Najlepszego! Dużo weny! Pomysłów! Spełnienia marzeń! Poczekam na nexta, który zapowiada się naprawdę niesamowicie, a tym czasem idź świętuj! W końcu 18 ma się tylko raz w życiu ;D
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie!!! 😘
Usuń